Dawno temu żyła sobię para nastolatków którzy się bardzo kochali.Pewnego dnia matka dziewczyny zabroniła jej spotykać się z jej ukochanym.Zrozpaczna dziewczyna w nocy wymkneła się z domu,aby zobaczyć się z "nim". Amelia(tak miała na imie dziewczyna) i Kamil(tak miał na imie chłopak) postanowili,że za 6 lat bedą parą.
Po 6 latach:
Amelia zadzwoniła do Kamila żeby się umówić.Kamil zgodził się i powiedział,że będzie czekał na nią na plaży.Amelia ubrała się i poszła na plaże.Dziewczyna usiadła obok Kamila i powiedziała mu,że go kocha,a on z zaskoczenia pocałował ją! Zaczeli się całować.Nagle telefon Kamila zadzwonił.Kamil odebrał telefon,a tam odzywa się męski głos i mówi: "Jeżeli nie zabijesz Amelii ja to zrobię!".Kamil się wystraszył i uciekł.
Następnego dnia:
Amelia dzwoni do Kamila i mówi: "Kamil.Czemu wczoraj uciekłeś? Coś się stało?" Kamil odpowiada: "Ten telefon był od jakiegoś męŻczyzny.Kazał mi Cię zabić."
Ciąg dalszy nastąpi.......
ciekawe i przerażające
OdpowiedzUsuńzapraszam
www.thebest2000.blog.pl
Ogólnie fabuła jest dobra, ale słabo napisane.
OdpowiedzUsuńWszystko dzieję się ZA SZYBKO i jest tu masa powtórzeń ( w tak krótkim tekście *.* ). Popracuj nad swoim stylem. Będę tu wpadała :)
zapraszam też na blog z moimi opowiadaniami :
taionnoakarigazette.blogspot.com
Dzięki na pewno wezmę twoje rady pod uwagę :)
UsuńUnikaj powtórzeń i pisz dłużej.Na razie niewiele się dowiadujemy,ale pomysł dobry.
OdpowiedzUsuńZapraszam;http://fashionwithkatie.blogspot.com/
Dzięki a bloga odwiedze ;)
UsuńOgólnie jest ok , tylko mogłabyś pisać dłużej i trzymać czytelników w niepewności co stanie się dalej ;)
OdpowiedzUsuńObserwuje ;)
Życzę weny do pisania kolejnych tekstów
Dzięki za rady i obs. ;)
UsuńTroszeczkę za krótkie, ale poza tym dobre. Powinnaś pisać dłużej i więcej, urywać w jakimś niespodziewanym momencie, żeby czytelnik musiał się nad tym głowić.;d
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: birds-in-a-cage.blogspot.com
mile widziane komentarze.;)
Zerkne na bloga.I dzięki
UsuńJeśli to ma byc opowiadanie powinno byc dużo dłuższe. Wiem że to początek, ale takie właśnie powinno byc - dłuższe, i tyle. Poza tym niepotrzebnie tyle zdradziłaś. Pozdrawiam, powodzenia w pisaniu :]
OdpowiedzUsuńDzięki za rady :)
UsuńJako wstęp (prolog) nawet nie jest tak źle. Ciekawe, ale jak większość sądzę byś bardziej to mogła rozwinąć ;) Na następny post napisz coś więcej i tak szybko nie zdradzaj, co się wydarzy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
zapraszam do siebie ^^
http://heartless713.blogspot.com/
Dzięki wielkie :)
Usuń